Miłośnicy zwierząt mają teraz nowy powód do odwiedzenia Islandii.
Urocze wieloryby bieługi są popularną atrakcją w akwariach na całym świecie, ale podobnie jak wiele innych dzikich zwierząt, ryzykują także utratę siedlisk z powodu interwencji człowieka, takiej jak wzrost populacji, nowe budynki wzdłuż wybrzeża, rybołówstwo i inne problemy, z którymi borykają się stworzenia morskie.
Podczas gdy bieługa nie jest technicznie zagrożona (z wyjątkiem jednej szczególnej populacji bieługi na Alasce), obrońcy przyrody pracują nad tym, aby to piękne i sympatyczne stworzenie było bezpieczne na przyszłość.
Powiększenie obrazu Colin Davey
Według Lonely Planet organizacja zajmująca się ochroną przyrody o nazwie Sea Life Trust na Islandii stworzyła pierwsze na świecie otwarte schronisko dla wielorybów bieługi i ma już na drodze dwóch mieszkańców Belugi.
Lonely Planet podała, że dwie 12-letnie kobiety belgii trustu, Little White i Little Gray, podróżują w czerwcu na Islandię po tym, jak żyły w niewoli w Changfeng Ocean World w Szanghaju w Chinach. Dwa wieloryby znajdą swój nowy dom w zatoce Klettsvik na wyspie Heimaey, gdzie mogą pływać w naturalnych wodach sanktuarium Beluga.
Według Thrillist, wieloryby bieługi mogą nurkować tysiące stóp pod wodą, ale generalnie pozostają około 60 stóp poniżej. Wody w sanktuarium mają około 30 stóp głębokości, ale pokrywają obszar zbliżony do wielkości około sześciu boisk piłkarskich (34 455 stóp kwadratowych). Chociaż wieloryby będą na nieco płytkich wodach, będą mogły rozłożyć płetwy, że tak powiem, ile tylko zechcą.
Thrillist poinformował, że wieloryby aklimatyzują się obecnie w lodowatych wodach przed podróżą. Chociaż belugas są stworzeniami arktycznymi, dwa wieloryby pływały całe swoje życie w znacznie cieplejszych wodach niż na wolności.