Jako podróżujący dziennikarz, który wędruje samotnie w zakazaniu krajobrazów, próbując uchwycić moje przygody słowami i zdjęciami, prawie nic nie jest ważniejsze niż posiadanie odpowiedniego sprzętu - w szczególności odpowiedniej torby na aparat. Jeśli masz niewłaściwą torbę, może się wydawać, że pękają ci plecy i ramiona. (Nadal mam kontuzję ramienia z ciężkiego plecaka, który nie miał pasa biodrowego.) Lub możesz skończyć z czymś, co po prostu nie jest przestrzennie skuteczne.
Oceniałem, że na przestrzeni lat wydałem prawie 1000 USD na plecaki na aparaty. Wiem, że to szaleństwo, ale biorąc pod uwagę, że większość z nich kosztuje od 200 do 300 USD, ma to sens przy próbie znalezienia idealnego dopasowania. Dobry zestaw powinien mieć nie tylko miejsce na aparat, statyw, ładowarki i obiektywy, ale także schowki na komputer, zmianę ubrania, przybory toaletowe i inne rzeczy, które możesz zabrać ze sobą.
Ale, podobnie jak Goldilocks, znalezienie odpowiedniego dopasowania było trudne. Pierwsza paczka, którą miałem, była sportowa, dobrze wyglądała i miała przyzwoite miejsce na moje przedmioty inne niż aparat, ale nie miała paska w talii, który, jeśli wędrujesz lub chodzisz na duże odległości (byłem) zabija twoje plecy. Druga paczka miała pas, ale była duża, nieporęczna i nie miała dość miejsca na zmianę ubrania, przyborów toaletowych lub innych niezbędnych rzeczy. Miał też tylko przedni górny otwór, więc jeśli potrzebujesz toalety, musisz otworzyć całą paczkę i wszystko wypadnie.
Powiększenie obrazu Dzięki uprzejmości Brevité
Dopiero tego lata podczas podróży do Zambii znalazłem idealne opakowanie.
Mój przyjaciel Danny Seo był w mojej podróży i robił fabułę w Victoria Falls dla swojego magazynu Naturally Danny Seo i zabrał ze sobą swojego fotografa, Biz Jonesa. Od razu się zakochałam - w torbie Biza, plecaku z brezentem Brevite. Był nie tylko dobrze wyglądający, ale także wygodnie nosił dwa aparaty, obiektywy i statyw, a także zmianę odzieży, przybory toaletowe i butelki z wodą.
„Skąd to masz?” - zapytałem. „Szukałem wszędzie - nigdy nie widziałem tej paczki”.
„Internet” - zaśmiała się. „Każdy musi wiedzieć o tej torbie” - powiedziałem. „Wiem!” Powiedziała.